poniedziałek, 12 stycznia 2009

Inne...



Niebo zza krat. W pracy. :)

5 komentarzy:

ma.ol.su pisze...

No, no! Wielkie okno, to i gabinet chyba wielki. Czyżby na ostatnim piętrze któregoś eleganckiego wieżowca w City? To gratulacje!

Feminine pisze...

Mogę zostać Twoją sekretarką, będę Ci herbatę parzyć - pamiętaj o mnie Pola ! ;P

Anonimowy pisze...

No ale to kraty...może to bank:)

Karska pisze...

Nieee, nie bank, ale prawda, na ostatnim pietrze biurowca, chociaż nie specjalnie eleganckiego, tzn. żadne szkło i aluminium. ;) Widok tez taki sobie - na dachy ministerstw o siermiężnej architekturze...
Puma, pamiętam, mam nawet pewien plan. :)))

Feminine pisze...

No nie, dlaczego ja nic nie wiem ? Powiedz ale szybko !:))