Mój wiejski kotek schował się kiedyś w piecu, a że była to późna jesień to mało mu brakowało... Rezultat: spalone wąsy i wazelina na nosie:)
Rany, to historia prawie jak z trzema zdrowaśkami! Całe szczęście z happy endem. :)
To prawda, że kot wszędzie wygląda jak byłby tu "od zawsze". A Fidel sprytny jest: a nuż nie zostanie zauważony? i nie będzie musiał wracać do miasta.
przytulnie w takiej taczce :)
Śliczny :))
Fajoskie :)
Prześlij komentarz
6 komentarzy:
Mój wiejski kotek schował się kiedyś w piecu, a że była to późna jesień to mało mu brakowało... Rezultat: spalone wąsy i wazelina na nosie:)
Rany, to historia prawie jak z trzema zdrowaśkami! Całe szczęście z happy endem. :)
To prawda, że kot wszędzie wygląda jak byłby tu "od zawsze".
A Fidel sprytny jest: a nuż nie zostanie zauważony? i nie będzie musiał wracać do miasta.
przytulnie w takiej taczce :)
Śliczny :))
Fajoskie :)
Prześlij komentarz