piątek, 23 maja 2008

Warszawa...

Cepelia na Chmielnej.

1 komentarz:

ma.ol.su pisze...

Pamietam czasy, kiedy w tzw.dobrym guście była słomiana mata, siwak i tapczan przykryty łowickim kilimkiem, a wszystko to obowiązkowo nabyte w Cepelii.