Ciekawe czy Marcelkowi także, w zależności od "tła" zmienia się kolor oczu? Nasza Lolisia, która wygląda jakby z jednego byli miotu, miewa zielone, bursztynowe, złote, brązowe i żółte.
Wszystkie zdjęcia prezentowane na tym blogu są moja własnością. Kopiowanie oraz wykorzystywanie ich bez mojej zgody jest zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
4 komentarze:
Ciekawe czy Marcelkowi także, w zależności od "tła" zmienia się kolor oczu?
Nasza Lolisia, która wygląda jakby z jednego byli miotu, miewa zielone, bursztynowe, złote, brązowe i żółte.
Marcel byłby pięknym narzeczonym koteczki moich rodziców;)
Pięknie kroczy i wygląda jak... puma;)
--
ewa.x
A czamu od taki zagniewany?
Moja Koka byłaby zachwycona ! :D Szkoda, ze dzieci z tego nie będzie... ;)
Prześlij komentarz