Trochę już tęsknię, chociaż wcale się nie spieszę z powrotem. Ta opuszczona wnęka, kapliczka, była gdzieś na Marsa, budynek zdaje się przeznaczony był do rozbiórki, a szkoda, bo całkiem ciekawą miał bryłę.
1 komentarz:
Anonimowy
pisze...
A mi się to ze Starówką skojarzyło, a tu proszę, dalekie przedmieścia...
Wszystkie zdjęcia prezentowane na tym blogu są moja własnością. Kopiowanie oraz wykorzystywanie ich bez mojej zgody jest zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
1 komentarz:
A mi się to ze Starówką skojarzyło, a tu proszę, dalekie przedmieścia...
Prześlij komentarz