poniedziałek, 4 sierpnia 2008
Inne stworzenia...
Od lewej: adorator z wyjątkowo okazałym porożem, pani sarna i jej tegoroczne młode - aż 2 sztuki. Taki oto widok wczoraj mieliśmy. Młode jadły i harcowały, kozioł pilonował wybranki, która co chwilę zerkała na swoich potomków.
Przełom lipca i sierpnia to okres godowy u saren. Czasem w nocy tak szczekają, że spać się nie da. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Piękne sarenki i zazdroszczę tego szczekania:) Pozdrawiam.
...czyli państwo sarnowscy. Jacy szczęśliwi!
Sarnowscy z Sarnowa. :)
Prześlij komentarz