Ma.ol.su - blisko. :) To jest obszar przy wale wiślanym, od strony Wisły. Taki prawdziwie dziki teren, puszcza wręcz. Znalazłam tam sporo fajnych miejsc, a przede wszystkim scieżkę wydeptaną przez sarny. :)
Lav, muszę rower uruchomić i troche się potaplać. ;)
Wszystkie zdjęcia prezentowane na tym blogu są moja własnością. Kopiowanie oraz wykorzystywanie ich bez mojej zgody jest zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
3 komentarze:
Konary i gałęzie się w nim odbijają, więc to chyba nie jest zwykłe błoto. To moczary łąkowe, wzdłuż lasu biegnące...
Rany, ja to się zawsze w coś takiego wgramolę rowerem i potem się czyści patykami godzinę koła.... że o wyglądzie spodni nie wspomnę....
Ma.ol.su - blisko. :) To jest obszar przy wale wiślanym, od strony Wisły. Taki prawdziwie dziki teren, puszcza wręcz. Znalazłam tam sporo fajnych miejsc, a przede wszystkim scieżkę wydeptaną przez sarny. :)
Lav, muszę rower uruchomić i troche się potaplać. ;)
Prześlij komentarz