poniedziałek, 21 kwietnia 2008

Drewno...

Z mrówką...

1 komentarz:

ma.ol.su pisze...

Nie lubię za bardzo mrówek,odkąd przed jakąś imprezą zeżarły tort makowy, nieopatrznie pozostawiony w kuchni na stole (przez noc). I nie były to mrówki faraona.

Ale chyba ta ze zdjęcia nie jest niczemu winna.