środa, 12 marca 2008

Sprzed lat...

Przy kredensie.

2 komentarze:

ma.ol.su pisze...

Nic dziwnego, że taki mebel przetrwał kilkadziesiąt, a czasem i kilkaset lat.
Jeśli rzemieślnik tak dbał o szczegół, to możemy wyobrazić sobie jak bardzo starał się, aby całość była i piękna, i solidna.

Czy to w ogóle można porównać z dzisiejszymi jednorazówkami?

Karska pisze...

Zdecydowanie nie można...
Tym argumentem (solidnością, trwałością) przekonałam fana nowoczesnych mebli do wyrobów przed 1939r. :)