No biedne, biedne... Jedynie się pocieszam, że wystrzeliły te, które na przymrozki są odporne. Wczoraj w lesie widziałam zawilce, aż mi się serce na ich widok uradowało. :)
Wszystkie zdjęcia prezentowane na tym blogu są moja własnością. Kopiowanie oraz wykorzystywanie ich bez mojej zgody jest zabronione. (Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dnia 04.02.1994r.Dz.U.Nr 24, poz. 83).
2 komentarze:
Niechby w końcu zawitała... biedne te roślinki.
No biedne, biedne... Jedynie się pocieszam, że wystrzeliły te, które na przymrozki są odporne.
Wczoraj w lesie widziałam zawilce, aż mi się serce na ich widok uradowało. :)
Prześlij komentarz